Ta niepozorna scena z 2. sezonu "Rodu smoka" ma większe znaczenie, niż się wydaje. Co się wydarzy?
Karol Urbański
26 lipca 2024, 09:32
"Ród smoka" (Fot. HBO)
W 6. odcinku 2. sezonu "Rodu smoka" jest scena, w której Alicent żegna się z ser Cristonem Cole'em przed wyruszeniem do dorzecza. Dlaczego ten moment jest tak ważny? Uwaga na ogromne spoilery z książki.
W 6. odcinku 2. sezonu "Rodu smoka" jest scena, w której Alicent żegna się z ser Cristonem Cole'em przed wyruszeniem do dorzecza. Dlaczego ten moment jest tak ważny? Uwaga na ogromne spoilery z książki.
2. sezon serialu "Ród smoka" ma już za sobą jedną dużą bitwę. To jednak nie koniec wrażeń, gdyż wydarzenia z 6. odcinka zapowiadają dalszą eskalację konfliktu Czarnych i Zielonych. Co ciekawe, pewna niepozorna scena zapowiada ważne wydarzenie, które będzie miało wpływ na Alicent (Olivia Cooke). O co chodzi?
Ród smoka sezon 2 – pożegnanie Alicent i Cristona Cole'a
W 6. odcinku 2. sezonu "Rodu smoka" ser Criston Cole (Fabien Frankel) wyrusza wraz z dowodzonymi przez siebie oddziałami Zielonych w stronę dorzecza, by zadać cios Daemonowi (Matt Smith), zanim ten zbierze armię. Wymarsz poprzedza moment krótkiego pożegnania z jego kochanką, Alicent. Choć niepozorny, fragment ten jest bardzo ważny.
Otóż, jak zauważa Screen Rant, moment ten jest najpewniej ostatnim spotkaniem Cole'a i Alicent. Jeśli serial podąży za książkowym pierwowzorem ("Ogień i krew" autorstwa George'a R.R. Martina), para nie będzie więcej miała okazji, by się spotkać. Powód? Cole nie wróci już nigdy do Królewskiej Przystani.
Na drodze do ponownego spotkania Alicent i Cole'a stanie śmierć rycerza Zielonych. Choć do tego wydarzenia nie dojdzie zbyt prędko (najpewniej będzie to miało miejsce w okolicy połowy 3. sezonu), losy tych dwojga nie zostaną już połączone z powodu konfliktu toczącego się w Westeros. Gdyby bohaterowie o tym wiedzieli, z pewnością wymieniliby ze sobą więcej niż tylko długie spojrzenie.
W książce Martina wymarsz Cole'a w kierunku dorzecza najpierw skutkuje zajęciem Harrenhal przy pomocy Aemonda (Ewan Mitchell) pod nieobecność Daemona. Zniszczona ziemia wokół zamku powoduje szybkie kurczenie się zapasów Zielonych, co powoduje, iż Cole i Aemond muszą się rozdzielić. Były namiestnik rusza w kierunku Reach, by spotkać się z armią lorda Ormunda Hightowera. Osłabiony Cole natyka się jednak na rycerzy Czarnych, którzy pozbawiają go życia.
Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej o kulisach serialu, koniecznie sprawdźcie, czemu Aemond nie chce Alicent w małej radzie. W międzyczasie przeczytajcie, co może przynieść ten niespodziewany wątek miłosny Rhaenyry i zapoznajcie się z naszą opinią o wydarzeniach z minionego tygodnia: Ród smoka sezon 2 – recenzja 6. odcinka. Zobaczcie też zwiastun 7. odcinka 2. sezonu "Rodu smoka".