Jenna Ortega komentuje aferę z 1. serii "Wednesday". "Mogłam lepiej dobierać słowa" – przyznaje aktorka
Jenna Ortega nie ukrywała, że bardzo angażowała się w pisanie scenariuszy do "Wednesday" i momentami podważała decyzje scenarzystów – co nie spodobało się wielu osobom w branży. Co aktorka myśli o swoim zachowaniu z perspektywy czasu?
Ekipa 2. sezonu serialu "Wednesday" pracuje nad nowymi odcinkami, tymczasem Jenna Ortega w rozmowie z "Vanity Fair" odniosła się do swojego zachowania względem scenarzystów 1. sezonu. Co teraz sądzi o całej sytuacji?
Wednesday – Jenna Ortega o ingerowaniu w scenariusze
W 2023 roku Jenna Ortega przyznała się do mocnego ingerowania w scenariusze "Wednesday". Jak sama powiedziała w podcaście Daxa Sheparda "Armchair Expert", robiła to na planie bez zgody scenarzystów i dopiero po fakcie uzgadniała z nimi wprowadzone już zmiany – co wiele osób z branży uznało za brak szacunku aktorki dla twórców serialu. Teraz powiedziała, że nie żałuje swojego zachowania – ale uważa, że mogła lepiej dobierać słowa, gdy opisywała sytuację na planie.
— Prawdopodobnie mogłam lepiej dobierać słowa, opisując to wszystko. Myślę, że często jestem po prostu gadułą. Sądzę, że to było trudne, ponieważ czułam, że gdybym lepiej przedstawiła sytuację, prawdopodobnie zostałoby to lepiej odebrane.
Aktorka nie ukrywa, że cała sytuacja była dla niej trudna – zwłaszcza w momencie, gdy wszyscy rozbierali jej słowa na czynniki pierwsze i przedstawiali całą sytuację, wyciągając cytaty z kontekstu. Przypomnijmy, z Jenny Ortegi i jej zachowania kpiono nawet na transparentach podczas strajku scenarzystów.
— Wszystko, co powiedziałam, wydawało się bardzo wyolbrzymione. To było prawie jak w dystopii. Czułam się jak karykatura samej siebie. Nigdy nie zadowolisz wszystkich, a jako osobie, która z natury lubi zadowalać ludzi, było mi naprawdę trudno to zrozumieć. Niektórzy ludzie mogą cię po prostu nie lubić i to jest całkowicie w porządku. W zeszłym roku miałam dość samej siebie. Moja twarz była wszędzie, więc stwierdziłam: OK, to tak, jakbym otworzyła telefon i zobaczyła tę samą dziewczynę z jakimś głupim cytatem lub czymś podobnym. Też bym miała dość.
A skąd takie, a nie inne zachowanie Ortegi na planie? Jak tłumaczyła, chciała tylko chronić swoją postać, która jest bardzo specyficzna. Aktorka wprost sprzeciwiała się trójkątowi miłosnemu i w 2. sezonie "Wednesday" takiego wątku raczej nie powinniśmy się spodziewać – twórcy zapowiadali, że akcja skupi się bardziej na samej rodzinie Addamsów, a nowe odcinki zamienią romanse na horror i akcję. Nowe odcinki zobaczymy w 2025 roku, ale na razie nie ma dokładnych informacji na temat daty premiery.