Czy ten supek zostanie zabity przez Starlight w finale "The Boys"? Erin Moriarty mówi, że mocno na to liczy
Karolina Noga
23 sierpnia 2024, 17:02
"The Boys" (Fot. Amazon Prime Video)
Widzowie oczekują, że finałowy sezon "The Boys" będzie absolutnie krwawą jatką, z kolei Erin Moriarty ma nadzieję, że Starlight przyczyni się do śmierci jednego z bohaterów. O kim mowa?
Widzowie oczekują, że finałowy sezon "The Boys" będzie absolutnie krwawą jatką, z kolei Erin Moriarty ma nadzieję, że Starlight przyczyni się do śmierci jednego z bohaterów. O kim mowa?
Starlight wiele przeszła od 1. sezonu "The Boys", a przed nią trudna misja – w finale 4. sezonu tylko Annie zdołała uciec i to pewnie na tę bohaterkę spadnie zadanie wyzwolenia Chłopaków w 5. sezonie. Grająca postać Erin Moriarty ma jednak większe aspiracje – ma nadzieję, że Starlight zabija pewnego supka.
The Boys sezon 5 – czy Starlight zabije Deepa?
Erin Moriarty promuje obecnie swój nowy film "Catching Dust", ale w rozmowie z serwisem ComicBook, zdradziła, że marzy jej się, by Starlighta zabiła jeśli nie Homelandera (Antony Starr), to przynajmniej Deepa (Chace Crawford), z którym jej bohaterka miała koszmarne przejścia na początku swojej obecności w Siódemce.
— Słuchaj, osobiście uważam, że od ostatniego sezonu wszystko się może zdarzyć. Myślę, że mieliśmy pewne przewidywania. Myślę, że ona powinna zabić Homelandera. Nie sądzę jednak, że to pragnienie zostanie czy może zostać spełnione. Kto wie? Ale musi przynajmniej dostać w swoje ręce Deepa, pozwólcie mi przynajmniej zabić tego gościa od ryb, to absolutne minimum, na litość boską.
Ale to musi to być w okolicznościach, w których na początku zostanie sprowokowana, ponieważ ona taka jest. Nie może po prostu iść i kogoś zabić. Ta osoba musi ją zaatakować i będzie to samoobrona, ponieważ mówimy o Annie. Ale musi kogoś dopaść i mam wrażenie, że ludzie nie kibicowali temu aż tak bardzo – aż do ostatniego sezonu. Ale to koncepcja katartycznej karmy. Myślę, że naprawdę tego potrzebujemy.
Czy marzenie Moriarty się spełni? Na ten moment możemy spodziewać się absolutnie wszystkiego. Prace nad finałowa serią "The Boys" już się rozpoczęły i nikt z bohaterów nie jest bezpieczny, co zapowiedział twórca serialu.
— To właśnie cała frajda z finałowego sezonu. Można wywalić drzwi z zawiasów. Nie ma żadnej gwarancji, kto przeżyje, bo nie trzeba nikogo trzymać przy życiu na następny sezon. Możemy więc pozwolić sobie na to, że szokujące, wielkie rzeczy będą działy się cały czas. [Jako] scenarzyści zaczynamy to pichcić i naprawdę nam się to podoba – powiedział Eric Kripke.
Co jeszcze czeka nas w 5. sezonie "The Boys"? Wiemy już, że dużą rolę w serialu będzie miał supek, którego gra Jensen Ackles – twórca serialu wyjawił wręcz, czy Soldier Boy stanie po stronie Homelandera.