Co George R.R. Martin by zmienił w "Pieśni Lodu i Ognia"? Oto odpowiedź pisarza – fani się z nim zgodzą
Jacek Werner
24 sierpnia 2024, 10:12
"Gra o tron" (Fot. HBO)
George'a R.R. Martina, twórcę "Pieśni Lodu i Ognia", zapytano, co zmieniłby w słynnym cyklu fantasy, gdyby tylko miał taką możliwość. Z jego odpowiedzią zgodzi się chyba każdy fan jego książek. Co dokładnie powiedział?
George'a R.R. Martina, twórcę "Pieśni Lodu i Ognia", zapytano, co zmieniłby w słynnym cyklu fantasy, gdyby tylko miał taką możliwość. Z jego odpowiedzią zgodzi się chyba każdy fan jego książek. Co dokładnie powiedział?
Scenarzystom "Gry o tron" zapewne nie starczyłoby wywiadu, gdyby mieli szczerze wymienić, co nadawałoby się do poprawy w ostatnim sezonie słynnego serialu. Ale sam George R.R. Martin, twórca uniwersum Westeros, potrzebował tylko jednego zdania, by wskazać, co definitywnie wypadałoby zmienić w jego książkach.
Gra o tron – George R.R. Martinco by zmienił w książkach?
Podczas spotkania z początkującymi pisarzami, zorganizowanym na uniwersytecie w Oksfordzie, Martin nie miał najmniejszych wątpliwości, co chciałby zmienić w cyklu "Pieśń Lodu i Ognia", gdyby nadarzyła się ku temu okazja.
— Nie wiem, zapewne mógłbym zmienić więcej niż jedną rzecz. Ale gdybym miał zmienić tylko jedną rzecz, jeśli chodzi o moje książki, to bym je po prostu skończył.
Odpowiedź pisarza nagrodzono gromkimi oklaskami. Gdy ucichły, Martin dodał, że zazdrości autorom, którzy nie muszą obawiać się o terminy uzgadniane z wydawcami. Wyznał też, że gdyby praca nad "Pieśnią Lodu i Ognia" toczyła się w tempie, jakiego by od siebie oczekiwał, ostatni tom ukazałby się już dawno temu.
— Chciałbym, by [cykl] został ukończony już wiele lat temu. (…) To najważniejsza rzecz, którą myślę, że bym zmienił.
Przypomnijmy, że ostatni dotychczasowy tom "Pieśni Lodu i Ognia", czyli literackiego pierwowzoru "Gry o tron", debiutował na rynku wydawniczym w 2011 roku, czyli aż 13 lat temu (wtedy co serial). Od tego czasu Martin wielokrotnie omawiał postępy nad kolejnymi książkami i gdybał nad terminami premiery. Wiemy już, że kolejny tom sagi fantasy będzie nosił tytuł "The Winds of Winter". Z kolei finałowa odsłona całej "Pieśni" nazywać się będzie "A Dream of Spring". Nie wiemy jednak, kiedy się ona ukaże.
Tymczasem, mimo braku znaczących postępów w przygotowaniach kolejnej książki, Martin czuwa nad kolejnymi serialami w świecie "Pieśni Lodu i Ognia". Pisarz zdradził ostatnio, ile będzie spin-offów "Gry o tron". Dowiedzieliśmy się też, co stało się z serialem o Jonie Snow. Z kolei sam Kit Harington wyjawił, co sądzi o o finale "Gry o tron" i co poszło z nim nie tak.