Czy w serialu "Pingwin" pojawi się Batman? Twórcy dali jasną odpowiedź – i mają dobre argumenty
Jacek Werner
2 września 2024, 13:54
"Pingwin" (Fot. Max)
Od premiery "Pingwina" dzielą nas ostatnie tygodnie. Czy możemy oczekiwać, że w spin-offie filmu "The Batman" pojawi się sam Mroczny Rycerz, grany przez Roberta Pattinsona? Showrunnerka odpowiedziała.
Od premiery "Pingwina" dzielą nas ostatnie tygodnie. Czy możemy oczekiwać, że w spin-offie filmu "The Batman" pojawi się sam Mroczny Rycerz, grany przez Roberta Pattinsona? Showrunnerka odpowiedziała.
"Pingwin" skoncentruje się na kryminalnym półświatku Gotham City, który zwiedzimy wraz z tytułowym złoczyńcą – ponownie gra go Colin Farrell. Czy pojawi się Batman? Showrunnerka ma dobry argument, dlaczego udział Pattinsona nie byłby najlepszym pomysłem.
Pingwin – czy pojawi się Batman? Jest odpowiedź
Lauren LeFranc ("Agenci T.A.R.C.Z.Y."), która spin-offem widowiska Matta Reevesa zajęła się jako showrunnerka i scenarzystka, potwierdziła w rozmowie z SFX, że Batman nie pojawi się w serialu "Pingwin". Podała też dobry argument, stojący za taką decyzją.
— Rozumiem, dlaczego ludzie pragnęliby zobaczyć [w serialu] Batmana. Albo, że pomyśleliby, że jeśli Batmana nie ma w filmie czy serialu to ten nie wywoła podobnego efektu. Moim zdaniem zrobi inny efekt. Filmy Matta są [opowiadane] z perspektywy Batmana. Jesteście w nich wysoko, ponad miastem – zerkacie w dół. To inna perspektywa. Z Ozem jesteście na ulicach, w brudzie, błocie i znoju. On patrzy w górę, chce wdrapać się na szczyt. Jest to więc inne doświadczenie.
LeFranc dodała, ze świat ostatniego "Batmana" zasługuje na poszerzenie bez bazowania na tytułowej postaci filmu.
— Myślę, że Gotham to wystarczająco ciekawe miasto, że zasługuje, byśmy pootwierali w nim więcej drzwi, weszli do środka i zobaczyli, co myślimy.
W podobnym tonie o serialu HBO wypowiedział się reżyser "Batmana", Matt Reeves. Wyjasnił, że mimo nieobecności Mrocznego Rycerza, odczujemy, że jego obecność unosi się nad Gotham City. Nie tylko z resztą jego, a również przeciwnika, z którym mierzył się w ostatnim widowisku.
— Nie sądzę, by w [serialu] brakowało czegoś fundamentalnego. Myślę, że będzie on przedłużeniem tego, co fundamentalnie jest w tym świecie. Wiemy, że to świat Batmana. Wejdziecie w inną aleję. Widmo Batmana się w niej unosi. Widmo Riddlera też. Widmo wszystkiego, co zdarzyło się w ostatnim filmie. Wpływa na to, gdzie zaczynamy.
A o czym dokładnie będzie "Pingwin"? Po śmierci Falcone'a, gangstera z filmu, światek przestępczy stanie przed możliwością ustanowienia nowej "władzy". Pingwin (Colin Farrell) nie chce przegapić takiej okazji i ma zamiar przejąć władzę w Gotham. Na jego drodze stanie jednak Sofia Falcone, córka zmarłego gangstera, która ani myśli o oddaniu spuścizny swojego ojca (nowy zwiastun "Pingwina" zdradza, że była ona pacjentką Azylu Arkham). W serialu w tej roli zobaczymy Cristin Milioti ("Jak poznałem waszą matkę").
Oprócz powyższej dwójki w obsadzie serialu są też m.in. Clancy Brown ("Dexter: New Blood") jako komiksowy Salvatore Maroni, potężny gangster z Gotham City i wróg Batmana; a także Michael Kelly ("House of Cards"), Shohreh Aghdashloo ("The Expanse"), Deirdre O'Connell ("Peryferia"), Rhenzy Feliz ("The Runaways") i Michael Zegen ("Wspaniała pani Maisel").
Producentami wykonawczymi ośmioodcinkowej produkcji są odpowiedzialni za "Batmana" Dylan Clark i wspomniany Matt Reeves, a także Farrell, LeFranc, Craig Zobel (który wyreżyserował też trzy pierwsze odcinki) oraz Bill Carraro.
W Stanach Zjednoczonych 1. odcinek "Pingwina" zadebiutuje w serwisie Max 19 września, ale jego telewizyjny debiut na antenie HBO przewidziano na 22 września. W Polsce natomiast premiera na platformie Max przypadnie na 20 września, czyli piątek.