10 maja 2013, 19:01
W programie Jimmy'ego Fallona dzieją się czasem rzeczy niewiarygodne. Ostatnio gospodarz zrobił fantastyczne show z Johnem Krasinskim z "The Office".
W programie Jimmy'ego Fallona dzieją się czasem rzeczy niewiarygodne. Ostatnio gospodarz zrobił fantastyczne show z Johnem Krasinskim z "The Office".
Panowie przez prawie 9 minut ruszali ustami do muzyki różnych gwiazd, takich jak Katy Perry, Melissa Manchester czy Boyz II Men. Wszystkie występy były bardzo dobre, ale nie da się ukryć, że mistrzostwo obaj osiągnęli dopiero przy piosence Boyz II Men. Zwłaszcza Krasinski wymiatał jako seksowny frontman.