Ten moment z rozdania Emmy zostanie zapamiętany na dłużej. Ze sceny padło zasłużone "f*ck you!"
Jacek Werner
16 września 2024, 10:29
Producenci rozdania nagród Emmy zapamiętają, że z Johnem Oliverem nie należy zadzierać. Podczas 76. gali nagród komik dosadnie skomentował próbę skrócenia jego przemowy poświęconej jego nieżyjącemu psu.
Producenci rozdania nagród Emmy zapamiętają, że z Johnem Oliverem nie należy zadzierać. Podczas 76. gali nagród komik dosadnie skomentował próbę skrócenia jego przemowy poświęconej jego nieżyjącemu psu.
Zgodnie z corocznymi oczekiwaniami 76. gala rozdania Emmy przyniosła kilka pamiętnych momentów w historii nagród Akademii Telewizyjnej. Do jednego z nich doszło wkrótce po wręczeniu statuetki dla najlepszego programu rozrywkowego, który przyznano serii "Przegląd tygodnia: Wieczór z Johnem Oliverem".
Emmy 2024 – John Oliver ostro ze sceny. Poszło o psa
"Dziękuję HBO, że nie skasowało nas na przestrzeni ostatniej dekady. Nigdy nie było gwarancji, że do tego nie dojdzie i doceniam to" – mówił na scenie w Los Angeles komik John Oliver, odbierając 30. nagrodę Emmy w dorobku "Przeglądu tygodnia".
Problem pojawił się, gdy komik włączył do dziękczynnego monologu historię o swoim zmarłym niedawno psie, któremu chciał zadedykować nagrodę. Realizatorzy Emmy zdecydowali się przerwać Oliverowi i z pomocą sugestywnej muzyki zaczęli "zgrywać" go ze sceny. W odpowiedzi usłyszeli od komika tyleż dosadne, co zabawne "f*ck you".
Co dokładnie powiedział Oliver w swoim przemówieniu, które zdecydowali się skrócić (dodajmy, że ze względu na ograniczenie czasu, a nie ze złośliwości) producenci gali?
— Mamy najbardziej fantastycznego psa. Ona była na naszym ślubie, pomogła nam przetrwać pandemię, była z nami przez wszystkie ciąże. [Muzyka zaczyna grać] Doskonały wybór muzyki, [bo] musieliśmy ją pożegnać. Czuję się teraz jak Sarah McLachlan. Cóż, pie*dolcie się. To dla wszystkich psów. (…) Zasługujecie na przysmaki. Teraz możecie mnie "zgrywać"! Dziękuję bardzo.
Przypomnijmy, że tegoroczną ceremonię zdominowały jednak nie niezręczne sytuacje, a serial "Szōgun", który zgarnął łącznie 18 nagród (na 25 nominacji), w tym dla najlepszego serialu dramatycznego oraz najlepszej aktorki (Anna Sawai) i najlepszego aktora (Hiroyuki Sanada). To rekordowa liczba statuetek Emmy dla jednego sezonu serialu. Zerknijcie, jak wynik serialu przedstawia się w zestawieniu z innymi wyróżnieniami: Emmy 2024 – lista zwycięzców.
Warto dodać, że choć zwycięska passa "Przeglądu tygodnia" trwa już dziewiąty rok z rzędu, program zyskał teraz statuetkę w nowej kategorii – przez wiele lat otrzymywał nagrodę w dziedzinie programów talk-show. W ubiegłym roku ceremonię Emmy poszerzono o kategorię dedykowaną ustrukturyzowanym programom rozrywkowym.