Ten aktor zaskoczył wszystkich wizerunkiem na gali Emmy. Za farbą kryje się bardzo ważna wiadomość
Karol Urbański
16 września 2024, 13:34
"Reservation Dogs" (Fot. FX)
Którą kreację z 76. gali nagród Emmy powinni najbardziej zapamiętać amerykańscy widzowie? W ścisłej czołówce powinien znaleźć się wizerunek gwiazdy "Reservation Dogs", która miała do przekazania ważną wiadomość.
Którą kreację z 76. gali nagród Emmy powinni najbardziej zapamiętać amerykańscy widzowie? W ścisłej czołówce powinien znaleźć się wizerunek gwiazdy "Reservation Dogs", która miała do przekazania ważną wiadomość.
D'Pharaoh Woon-A-Tai, czyli ekranowy Bear Smallhill z serialu "Reservation Dogs", pojawił się na 76. gali nagród Emmy z ważną wiadomością. Aktor, który walczył o statuetkę za najlepszą rolę w serialu komediowym, pozował do zdjęć z czerwonym odciskiem dłoni namalowanym na twarzy. Co dokładnie oznacza ten symbol?
Emmy 2024 – ważny komunikat gwiazdy Reservation Dogs
Jak czytamy w serwisie Uproxx, symbol, który zaprezentował Woon-A-Tai na gali, niesie przesłanie solidarności z zaginionymi i zamordowanymi rdzennymi Amerykankami. Gest kanadyjskiego aktora, którego korzenie sięgają grupy Oji-Cree, ma zwrócić uwagę na rosnący ruch MMIW (Missing and Murdered Indigenous Women).
Zgodnie z informacjami organizacji Native Hope – która powołuje się na dane Departamentu Sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych – w ciągu ostatnich lat w USA zaobserwowano wzrost przypadków zaginionych i zamordowanych rdzennych Amerykanek. Ruch MMIW posługujący się symbolem wykorzystanym przez aktora na gali Emmy ma zwrócić uwagę na brak medialnego nagłośnienia tego kryzysu.
#ReservationDogs" D'Pharaoh Woon-A-Tai hits the 76th #Emmys red carpet pic.twitter.com/gCzGeAsVp9
— The Hollywood Reporter (@THR) September 15, 2024
W tym kontekście bardzo ważny jest również sam serial "Reservation Dogs", który stał się niezwykle istotnym projektem z uwagi na reprezentację rdzennych Amerykanów na ekranie i oddanie głosu członkom społeczności. Zarówno przed, jak i za kamerą znaleźli się rdzenni Amerykanie, którzy opowiedzieli o wielu współczesnych problemach trapiących mniejszość. Głównym z nich był brak perspektyw młodzieży w rezerwacie.
W niedawnym wywiadzie udzielonym Variety Woon-A-Tai podkreślił, jak ważną rolę w jego życiu pełni serial, a także jaki wpływ miał on na wielu innych członków społeczności rdzennych Amerykanów.
— "Reservation Dogs" nauczyło mnie, jak ważne jest, abyśmy to my sami opowiadali nasze historie. Nikt nie powinien opowiadać naszych historii w naszym imieniu. To trwa już zbyt długo. Mieliśmy przez to zbyt wiele przeinaczeń. Idąc dalej, zamierzam pozostać przy opowiadaniu rdzennych historii z perspektywy rdzennych mieszkańców – zaznaczył aktor.
"Reservation Dogs" zakończyło swą emisję w zeszłym roku po emisji 3. sezonu, który w trakcie 76. edycji gali Emmy wyróżniono dwiema nominacjami – obok aktorskiej nominacji projekt walczył również w kategorii najlepszy serial komediowy, w której musiał ustąpić serialowi "Hacks". Statuetkę za najlepszą rolę komediową zdobył zaś Jeremy Allen White z "The Bear".
Kto jeszcze wrócił do domu ze statuetką minionej nocy? Które z seriali rozbiły bank nagród? Sprawdźcie pełną listę zwycięzców Emmy 2024, na której nie zabrakło wielkich hitów, rekordów i kilku niespodzianek.