"Stamtąd" – o co chodzi z numerami w butelkach na drzewie? Finał 3. sezonu wreszcie wyjaśnił zagadkę
Tak jak obiecali twórcy "Stamtąd", finał 3. sezonu hitu grozy w końcu odpowiedział na wiele pytań – jak choćby to, o co chodzi z numerami w butelkowym drzewie. Uwaga na spoilery.
W finale 3. sezonu serialu "Stamtąd" wreszcie wyjaśniło się wiele wątków. Jednym z nich jest tajemnica butelkowych drzew, a ściślej mówiąc, numerów rozpisanych na karteczkach wewnątrz butelek. W końcu wiemy, co oznacza kombinacja tych cyfr – i do jakich wniosków doprowadziła ona bohaterów.
Stamtąd sezon 3 – o co chodzi z numerami w butelkach?
Dzięki wspólnej pracy Jade'a (David Alpay), Jima (Eion Bailey) i Tabithy (Catalina Sandino Moreno) dowiedzieliśmy się, że kombinacja numerów znajdujących się w butelkach to tak naprawdę linia melodyjna. Cyfry odpowiadały muzycznym nutom kołysanki, którą wcześniejsi mieszkańcy miasteczka przygrywali dzieciom – tym samym, które zostały poświęcone w rytuale zapewniającym nieśmiertelność potworom.
Kiedy nasi bohaterowie docierają do drzewa, melodia sama przychodzi do Jade'a, tak samo jak znaczenie słowa "Anghkooey" wypowiadanego przez dzieci – zwrot oznacza "pamiętaj", co przybliża Jade'a i Tabby do ich wspólnej przeszłości w miejscu grozy. Okazuje się, że ich poprzednie tożsamości to kolejno Christopher i Miranda, a jedno z martwych dzieci… było ich córką.
Niewykluczone, że na skutek szokującej śmierci Jima w finale w 4. sezonie Jade i Tabby połączą siły, by ostatecznie spróbować uratować dzieci i wydostać resztę z uwięzionych mieszkańców. Jak wiemy z poprzednich odcinków, to właśnie dzieci są kluczem do rozwiązania całej zagadki.
Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej o finale, koniecznie sprawdźcie nasze wyjaśnienie ciąży Fatimy z 3. sezonu "Stamtąd". W międzyczasie rzućcie okiem, co wiemy na temat 4. sezonu "Stamtąd". A ile sezonów "Stamtąd" będzie? Choć nie doczekaliśmy się w tej kwestii żadnych oficjalnych informacji, wcześniejsze wypowiedzi aktorów sugerują, że 4. sezon "Stamtąd" nie będzie końcem.