Wasze hity i kity tygodnia. Które seriale wygrały?
Redakcja
13 października 2013, 15:31
HITY TYGODNIA
W tym tygodniu "Glee" nie miało sobie równych – dostało aż 43 głosów na hit, co prawdopodobnie jest rekordem na Serialowej. Za nim "Sleepy Hollow", "Mentalista" i kontrowersyjny odcinek "Downton Abbey".
1. "Glee" (5×03 – "The Quaterback")
Freak: Za piękne i wzruszające pożegnanie. Pewnie jako jedna z wielu płakałam przez pół odcinka i podziwiam całą obsadę za nakręcenie czegoś tak prawdziwego, bo w żadnym odcinku Glee łzy Rachel i Santany nie były dla mnie tak szczere jak dzisiaj. No, ale jak Finn powiedział "Show must go… all over the place… or something."
2. "Sleepy Hollow" (1×04 – "The Lesser Key of Solomon")
Kawu: Pierwsze, o czym chciałabym wspomnieć, to świetny początek. A dokładnie scena kiedy Ichabood siedzi w samochodzie, rozmawiając z kobietą z jakiegoś serwisu. Pierwsze minuty odcinka, a ja już się śmiałam. Potem było tylko lepiej. twórcy tego serialu fundują nam na każdym kroku dawkę prawdziwych niespodzianek i zwrotów akcji, których nigdy bym się nie spodziewała. Corbin i Jennifer? Zaskakujące. Scena z demonami pokazana w bardzo fajny sposób, nawet w jakimś sensie była ona straszna. No i wreszcie poznajemy imię a nawet dostajemy więcej informacji na temat demona, który równie dobrze mógłby być porządnym nocnym koszmarem. Serial idzie naprawdę dobrą drogą, a ja chcę go więcej!
3. "Mentalista" (6×02 – "Black-Winged Red Bird")
hp: Pierwszy epizod był świetny, drugi zdecydowanie kontynuuje dobrą passę. Zapowiada się sezon ciągłej fabuły – i to dobrze prowadzonej – "Mentalista" zaczyna przypominać dobry dreszczowiec, wreszcie czuje się, że RJ czai się gdzieś na ekranie, a jego oddech czują bohaterowie.
"Downton Abbey" (4×03)
Dijon: W sumie to do tej pory jestem wstrząśnięty – wiadomo, po której scenie. Mega twist w akcji serialu. Dawno nie byłem tak zdegustowany, pomimo tego, że tak naprawdę nic tam nie pokazano.
"The Originals" (1×02 – "House of the Rising Son")
kosovitz: Już na tym etapie czuć, że to będzie coś lepszego niż The Vampire Dramas.
"The Big Bang Theory" (7×04 – "The Raiders Minimization")
onaczylija: Super! "Teoria" wciąż w formie. Amy, która doiła koty w dzieciństwie, wywołała salwę śmiechu.
"Homeland" (3×02 – "Uh… Oh… Ah…")
dako: Odcinek jako całość przeciętny, tak jak poprzedni, ale to, co w nim wyprawiała Claire Danes, to była aktorska Liga Mistrzów.
"American Horror Story" (3×01 – "Bitchcraft")
Nika: Może i faktycznie to jest bez sensu, ale klimat, chemia między bohaterami, aktorstwo, zdjęcia i muzyka tworzą koktajl, którego ciężko nie lubić.
"Hart of Dixie" (3×01 – "Who Says You Can't Go Home)
Lara Notsil: Ten serial powinien być nadawany wiosną bądź latem. Choć przy tak jesiennej pogodzie staje się nie tylko lekkim, łatwym i przyjemnym serialem, ale i daje trochę słońca. Pomimo swojej prostoty, odcinek skutecznie poprawia nastrój. Powrót do starych znajomych dobrze zrobił nie tylko głównej bohaterce, ale i mnie też.
KITY TYGODNIA
I znów wracamy do naturalnego w zeszłym sezonie stanu rzeczy, w którym kitem tygodnia jest "HIMYM". Oberwało się też w tym tygodniu pilotowi "The Tomorrow People" i "Castle".
1. "How I Met Your Mother" (9×04 – "The Broken Code")
Pablito: Żałośnie, nieśmiesznie i bezmatkowo. Gorzej być nie może.
2. "The Tomorrow People" (1×01 – "Pilot")
Kawu: Wiązałam duże nadzieje z tym serialem, ponieważ uwielbiam produkcje o takiej tematyce, których zresztą do tej pory było niewiele. Jednak nie do końca dostałam to, czego oczekiwałam. Wszystko jest trochę przerysowane, sztuczne i czegoś wciąż brakuje. Teleportacja, telekineza i zatrzymywanie czasu to naprawdę wszystko, na co stać twórców? Aha, jeszcze głosy w głowie. To zdecydowanie za mało, przynajmniej dla mnie, a nie uważam się za wymagającego widza. Aktorzy też wydają mi się nie do końca dopasowani do swoich ról. Może jedynie Luke Mitchell (John) jakoś ratuje tą drużynę. Mimo wszystko nie przestaję wierzyć w ten serial, za długo na niego czekałam. Tak więc liczę na większy rozwój akcji i pokaz supermocy w dalszych odcinkach.
3. "Castle" (6×03 – "Need to Know")
justiner: Kompletne rozczarowanie po rewelacyjnym 5. sezonie i udanych pierwszych odcinkach sezonu. Trudno też mi było uwierzyć, że Kate zdecydowała się na taką głupotę, na jaką się zdecydowała na końcu odcinka.