8 maja 2014, 16:33
Przez lata wydawało nam się, że to typowy sitcom, ale to nieprawda. W "Pełnej chacie" nie brakuje scen smutnych i przerażających.
Przez lata wydawało nam się, że to typowy sitcom, ale to nieprawda. W "Pełnej chacie" nie brakuje scen smutnych i przerażających.
Bob Saget największym możliwym koszmarem? To możliwe. Każdy, kto zamieszkał w jego domu, zostawał tam już na zawsze. Ale to nie koniec straszenia, to dopiero początek. Jay Somsen zmontował trailer "Pełnej chaty", w którym z sitcomu zrobił się horror. Bohaterowie krzyczą, płaczą i miotają się przerażeni, a śmiechu w tym wszystkim jest dokładnie zero.
A przy okazji: widzieliście "Pełną chatę" bez małej Michelle? To dopiero jest koszmarne!