26 września 2011, 13:41
Producenci "Dwóch i pół" robią wszystko, aby utrzymać oglądalność na wysokim poziomie. Sięgają po każdego, kto może im ją dać.
Producenci "Dwóch i pół" robią wszystko, aby utrzymać oglądalność na wysokim poziomie. Sięgają po każdego, kto może im ją dać.
Pierwszy odcinek 9. sezonu "Dwóch i pół" miał niesamowitą oglądalność. Widzowie byli ciekawi, jak poradzą sobie bohaterowie (i scenarzyści) bez Charliego Sheena. Jednak cały sezon to nie tylko pierwszy odcinek i wiadomo, że dbać o oglądalność trzeba. Zapewne dlatego w jednym z październikowych odcinków zobaczymy gwiazdę "True Blood" – Joe Manganiello.
Seksowny (podobno) wilkołak zagra nowego faceta Bridget (Judy Greer), która była ukochaną Waldena (Ashton Kutcher). Zapewne nie rozerwie nikomu gardła, ale i tak może się spodobać widzom.
A czy jest seksowny – oceńcie sami (względnie same).