Prawie wszyscy z "OITNB" grali w "Law and Order"
Marta Wawrzyn
19 czerwca 2014, 15:28
Obsada "Orange Is the New Black" to kolejny dowód na to, że droga do telewizyjnej sławy prowadzi przez "Law and Order". Niemal wszyscy pojawili się gościnnie w proceduralu NBC.
Obsada "Orange Is the New Black" to kolejny dowód na to, że droga do telewizyjnej sławy prowadzi przez "Law and Order". Niemal wszyscy pojawili się gościnnie w proceduralu NBC.
Przez "Law and Order" przewinęło się wielu aktorów, którzy potem dostali własne seriale i zostali sławni. Nie ma w tym nic dziwnego, po prostu jest to jedna z tych produkcji, które z racji na swój proceduralny charakter potrzebują wielu aktorów gościnnych.
Ale i tak obsada "Orange Is the New Black" to ewenement. Z wyliczeń Autostraddle wynika, że aż 33 aktorów z serialu Netfliksa zagrało w przynajmniej jednym odcinku "Law and Order". Pod linkiem znajdziecie dokładny opis występu każdego z nich, wraz z numerem odcinka, zdjęciem itd. Poniżej prezentujemy tylko kilka wybranych twarzy, ale koniecznie zobaczcie całość, bo to po prostu niesamowite, jak niektórzy z nich się zmienili.
Kate Mulgrew, która gra Red, pojawiła się w 7. sezonie "Law and Order: SVU" w roli pani prokurator. Nie była wtedy ruda, ale rozpoznać ją się da.
W czterech odcinkach "Law and Order" gra Michael Harney, czyli pan Healy. Jego rosyjska żona zresztą też grała w proceduralu NBC.
W 10. sezonie "Law and Order: SVU" na ekranie mignie Wam Lea DeLaria, czyli Big Boo. Rozpoznacie ją bez trudu, bo wygląda w zasadzie tak samo.
Pablo Schreiber (Pornstache) oczywiście też był w "Law and Order" – i to w dwóch różnych rolach.
Nie zabrakło też Taryn Manning (Pennsatucky).
Natasha Lyonne (Nichols) także grała w "Law and Order".
Lorraine Toussaint (Vee) również się załapała. W "Law and Order" grali naprawdę wszyscy.