13 września 2014, 14:53
Mindy zapewniła w programie Davida Lettermana, że ma w swojej komórce mnóstwo nagich fotek. I bardzo by chciała, aby ktoś je zhakował.
Mindy zapewniła w programie Davida Lettermana, że ma w swojej komórce mnóstwo nagich fotek. I bardzo by chciała, aby ktoś je zhakował.
Mindy Kaling, której serial, "The Mindy Project", wraca w przyszłym tygodniu, pojawiła się w "Late Show". David Letterman rozpoczął rozmowę o wycieku nagich zdjęć celebrytek. Powiedział, że taka kradzież to coś okropnego, a Mindy się z nim zgodziła. "To okropne naruszenie prywatności, to przestępstwo, to obrzydliwe i nienawidzę tego" – oznajmiła aktorka. Ale…
Ale z drugiej strony zastanawia ją, czemu nikt nie chciał jej nagich fotek. Ma ich całe mnóstwo, a PIN jej telefonu to "1234". Nic tylko kraść!