8 października 2014, 14:03
Zapowiadany powrót "Miasteczka Twin Peaks" wywołuje dreszczyk emocji, ale i obawy, czy aby na pewno uda się zachować tamten klimat i opowiedzieć kolejną dobrą historię. Odpowiedzi poznamy w 2016 roku, a tymczasem zobaczcie, co potrafią wymyślić fani.
Zapowiadany powrót "Miasteczka Twin Peaks" wywołuje dreszczyk emocji, ale i obawy, czy aby na pewno uda się zachować tamten klimat i opowiedzieć kolejną dobrą historię. Odpowiedzi poznamy w 2016 roku, a tymczasem zobaczcie, co potrafią wymyślić fani.
Jamison Hermann zrobił coś bardzo prostego: pod muzykę z "Gilmore Girls" podłożył sceny z "Twin Peaks" – i tak powstała zupełnie nowa czołówka. Serial Davida Lyncha jeszcze nigdy nie wydawał się tak łatwy, lekki i przyjemny, jak przez te 51 sekund. No, może z wyjątkiem jednej czy dwóch scen…