Najfajniejsze blondynki z seriali – nasza ulubiona dwudziestka
Redakcja
9 października 2011, 19:32
Phoebe Buffay (Lisa Kudrow) – "Przyjaciele"
Daniel Nogal: Jedyna żeńska postać wśród "Przyjaciół", która naprawdę mnie bawiła i to w niemal każdej scenie, w jakiej występowała. Lisa Kudrow zagrała ją rewelacyjnie.
Marta Wawrzyn: Dwa słowa – "Smelly cat". Poniżej w wersji podrasowanej, gdzie Phoebe dała tylko wygląd, a głos podłożyła tzw. profesjonalna wokalistka (co zresztą Phoebe bardzo mocno przeżyła).
Sookie Stackhouse (Anna Paquin) – "True Blood"
Marta Wawrzyn: Urocza, filigranowa, nie zawsze zachowująca się rozsądnie dziewczyna z Południa, która w razie potrzeby potrafi odrąbać komuś głowę łopatą (oczywiście w samoobronie). Kiedy jej się nudzi bycie słodką i niewinną, uprawia wariacki seks z wampirami – to z Billem, to z Erikiem – śniąc o tym, jak to by było, gdyby mogła mieć ich obu.
Kelly Taylor (Jennie Garth) – "Beverly Hills 90210"
Marta Rosenblatt: Czy ktoś pamięta jeszcze ten serial? Na pewno znajdzie się sporo fanów licealistów z West Beverly High School, w tym kultowego dla niektórych trójkąta Kelly – Brenda – Dylan. Na początku serialu Kelly wydawała się po prostu rozpieszczoną nastolatką. Z każdym sezonem jednak dowiadywaliśmy o niej więcej, żeby w końcu uzmysłowić sobie, że jej zachowanie nie bierze się znikąd, a Kelly to tak naprawdę samotna dziewczyna. Wygląda na to, że życie niebieskookiej blondynki z Beverly Hills nie musi być wcale takie bajkowe jak mogłoby się wydawać.
Olivia Dunham (Anna Torv) – "Fringe"
Andrzej Mandel: Klasyczna, zimna blondynka o przenikliwych oczach i oszczędnym uśmiechu. Życie jej nie rozpieszczało i to widać w każdym jej ruchu. Pełna ciepła tylko dla najbliższych osób, potrafi zabić bez zmrużenia oka.
Daenerys Targaryen (Emilia Clarke ) – "Gra o tron"
Michał Kolanko: Piękna, silna, dumna, i mająca ogromną władzę. Dany pokazała nie tylko, że potrafi się oprzeć przeciwnościom losu, ale także że potrafi ten los brać swoje dłonie.
Lynette Scavo (Felicity Huffman) – "Desperate Housewives"
Marta Wawrzyn: Wojownicza matka, żona i kobieta pracująca. Inteligentna, sarkastyczna, do bólu rozsądna. Przetrwała raka, wychowała gromadkę dzieci, nie pozwoliła sobie w życiu na zbyt wiele szaleństw. Aż w końcu ją dopadła małżeńska nuda. Jestem bardzo ciekawa, jak scenarzyści "Desperate Housewives" zakończą losy tej postaci w 8. sezonie.
Serena van der Woodsen (Blake Lively) – "Plotkara"
Marcela Szych: Rozpuszczona nastolatka z jaskółczym gniewem w sercu. Ostatnio dojrzała i stała się jeszcze bardziej irytująca kobietą. O ile nietrudno wybaczyć błędy młodości i głupotę dziewczęciu z problemami rodzinnymi, to jednak od blondwłosej damy chciałoby się wymagać więcej. Wiecznie utrapiona, świadomie pakuje się w kolejne kłopoty, jak gdyby cierpiała na brak pamięci długotrwałej.
Marta Wawrzyn: Denerwująca, to prawda. Ale za to jak się ubiera! Jestem pewna, że z "Plotkary" to właśnie Serena jest inspiracją dla wielu dziewczyn.
Number Six (Tricia Helfer) – "Battlestar Galactica"
Michał Kolanko: Dla niej dr Gaius Baltar stracił głowę. Trudno mu się zresztą dziwić. Niestety, skończyło się to nuklearną zagładą prawie całej ludzkości. A "Szóstka" tkwiła w głowie Baltara jeszcze bardzo długo – w pewnym sensie do samego końca."
Quinn Fabray (Dianna Agron) – "Glee"
Marta Rosenblatt: Śliczna blond-pomponiara z liceum McKinleya miała wszystko. Pozycję najpopularniejszej dziewczyny w szkole, chłopaka gwiazdę futbolowej drużyny, a nawet szefostwo w Klubie Celibatu. Jednak jej anielska buźka, nie zdradza kim naprawdę jest Quinn – do grzecznej dziewczynki raczej jej daleko. Zdrada chłopaka z jego najlepszym przyjacielem i ciąża na pewno nie przystoją zaprzysięgłej dziewicy. Wstąpienie do chóru nie zmieniło jej ani odrobinę, widać to choćby w najnowszej serii. Radykalna zmiana fryzury, zmiana image'u na punkowy, a potem nagła, pozorowana przemiana, by odzyskać dziecko. Szykuje się niezwykle ciekawy sezon dla Quinn.
Kelly Bundy (Christina Applegate) – "Świat według Bundych"
Nikodem Pankowiak: Któż z nas nie uwielbiał tej równie ładnej, co głupiutkiej blondynki? Powód migreny ojca i żartów brata, córka swojej matki. Z czystym sumieniem można stwierdzić, że ten serial bez niej to nie byłoby to samo. Jej przerysowana do potęgi postać bawi do dziś. Niestety dla Christiny Applegate ta rola, pomimo innych serialowych występów, ciągnie się za nią do dziś i już chyba na zawsze pozostanie ona w oczach widzów głupiutką córką swoich rodziców.
Marta Rosenblatt: W jednym z odcinków dowiadujemy się, że Kelly w dzieciństwie była inteligentna, ale po wypadku (ach, ten stary dodge) jej inteligencja zaczęła gwałtowanie się obniżać. Pod koniec serialu prawdopodobnie IQ Kelly osiągnęło poziom minusowy.
Betty Draper (January Jones) – "Mad Men"
Marta Wawrzyn: Piękna jak obrazek idealna żona z lat 60. Jak wszystkie idealne żony w owych czasach dni spędzała na przebierankach, dręczeniu dzieci, popijaniu i popalaniu oraz plotkach. Wieczorami zaś niezmiennie przywdziewała najlepszy z uśmiechów i serwowała rodzinie kolację. Dość szybko zauważamy, że ten ideał pełen jest rys. W 4. sezonie poukładane (po raz kolejny) życie Betty rozpada się do reszty. Czy w kolejnych seriach "Mad Men" zobaczymy jej totalny upadek i desperackie próby zarobienia na życie?
Lisa Simpson – "Simpsonowie"
Mateusz Madejski: Córka Homera i Marge Simpsonów. Świetna postać, która pokazuje, że blondynki mogą być intelektualistkami.
Penny (Kaley Cuoco) – "The Big Bang Theory"
Daniel Nogal: No dobrze, może to ani wyjątkowa postać ani szczególnie wybitna aktorka, ale jako dodatek do zestawu czwórki nerdów pasuje idealnie. Sceny, w których zderzają się światy Penny i Sheldona, są często najlepszymi momentami odcinka.
Marta Wawrzyn: Chodząca reklama bądź – w zależności od upodobań – antyreklama Midwestu. Czasem nieprawdopodobnie głupia, czasem zadziwiająco rozsądna, niemal zawsze przezabawna.
Sarah Walker (Yvonne Strahovski) – "Chuck"
Marta Wawrzyn: Właściwie już Sarah Bartowski. Prześliczna agentka CIA, która zakochuje się w Chucku i postanawia z nim zostać na zawsze. Yvonne Strahovski ma wiele zalet – jedna z nich to płynna polszczyzna.
http://www.youtube.com/watch?v=ikiOZcvg4d0&feature=player_embedded
C.J. Parker (Pamela Anderson) – "Słoneczny patrol"
Michał Kolanko: Pamela Anderson stała się symbolem dla całego pokolenia. Chyba każdy chciałby być przez nią… uratowany na plaży.
Mateusz Madejski: Oczywista oczywistość.
Rita Morgan (Julie Benz) – "Dexter"
Nikodem Pankowiak: Kochająca żona seryjnego mordercy, czasem irytująca, zawsze piękna. Jej postać rozwijała się na przestrzeni całego serialu – od zagubionej w świecie do silnej i stanowczej kobiety. Niestety, dziś pewnie większość osób kojarzy tę postać jedynie w związku z, swoją drogą rewelacyjnym, zakończeniem 4. sezonu.
Skyler White (Anna Gunn) – "Breaking Bad"
Marta Wawrzyn: Żona Waltera White'a, która chciała od niego odejść, ale jakoś jej nie wyszło Choć w końcu zamieszkują osobno, problemy wciąż rozwiązują razem. A właściwie ona rozwiązuje jego problemy. To właśnie Skyler staje się mózgiem tej rodziny, i to takim prawdziwym, w stylu Ojca Chrzestnego. Jej skromność, rozwaga i umiejętność planowania parę razy już uratowały White'ów.
Carrie Bradshaw (Sarah Jessica Parker) – "Seks w wielkim mieście"
Marta Wawrzyn: Nie wszystkim się podobała ze względu na specyficzną urodę. Nie da się jednak ukryć, że to Carrie wypromowała Blahniki, nauczyła kobiety pić Cosmopolitany i pokazała, jak się ubierać. Lata mijają, kolejne części filmowe "Seksu w wielkim mieście" są coraz słabsze, a felietonistka z Nowego Jorku wciąż pozostaje postacią kultową.
Buffy Summers (Sarah Michelle Gellar) – "Buffy: postrach wampirów"
Marta Rosenblatt: Pyskata i bystra blondynka, która została wybrana, aby walczyć ze złem i ratować świat Praktycznie w każdym z 145 odcinków dokopywała (dosłownie) wampirom, demonom, zombie, a nawet i androidom (sic!). Mimo roli pogromczyni Buffy starała się wieść normalne życie nastolatki. Zważywszy, że do grona jej najbliższych przyjaciół należeli wiedźma i wilkołak, a jej pierwszym chłopakiem był wampir, była to dosyć trudna sztuka. Ciekawostką jest fakt, że o rolę Buffy ubiegała się całkiem spora liczba aktorek od Julie Benz do Katie Holmes. Dziś chyba nikt nie wyobraża sobie w tej roli nikogo innego niż Sarah Michelle Gellar.
Caroline Forbes (Candice Accola) – "Pamiętniki wampirów"
Marta Wawrzyn: W pierwszych odcinkach "Pamiętników" Caroline była niezwykle irytującą, przesłodzoną lasencją, której chyba wszyscy życzyli, żeby jak najszybciej pożarł ją jakiś wampir. Kiedy jednak sama stała się wampirem, zaczęła się cudowna przemiana. Caroline dorastała z odcinka na odcinek, by w końcu stać się skromną, sympatyczną, rozsądną osobą. I lepszą połówką niezwykle seksownego, międzygatunkowego duetu, jaki tworzy z Tylerem.