Woody Allen zrobi serial dla Amazona
Marta Wawrzyn
13 stycznia 2015, 16:00
Kolejne wielkie nazwisko przechodzi do telewizji. A w zasadzie nie tyle do telewizji, co do świata seriali – bo Woody Allen stworzy serial nie dla żadnej wielkiej stacji, a dla platformy internetowej Amazon.
Kolejne wielkie nazwisko przechodzi do telewizji. A w zasadzie nie tyle do telewizji, co do świata seriali – bo Woody Allen stworzy serial nie dla żadnej wielkiej stacji, a dla platformy internetowej Amazon.
Już nie ulega wątpliwości: Amazon to drugi Netflix. Czyli internetowa platforma, która z powodzeniem może robić tak samo dobre seriale, jak telewizyjne kablówki. Wczoraj "Transparent" Jill Soloway – którego przecież nie przygarnęłaby tak po prostu każda stacja – dostał dwa Złote Globy, za kilka dni zostanie wypuszczona kolejna porcja pilotów, a do tego mamy kolejną świetną wiadomość.
Właśnie ogłoszono, że Amazon zamówił cały sezon serialu, który na razie określany jest jako "Untitled Woody Allen Project". Jego scenarzystą i reżyserem będzie Woody Allen. Więcej o projekcie na razie nie wiadomo, ale można się spodziewać, że będzie on równie wielkim wydarzeniem jak "The Knick" Stevena Soderbergha.
"Woody Allen to wizjoner, który zrobił kilka najlepszych filmów wszech czasów. To zaszczyt pracować razem z nim nad jego pierwszym telewizyjnym serialem" – zapewnił Roy Price, wiceprezes Amazon Studios. I dodał, że serial Allena będzie można oglądać w Prime Instant Video w 2016 roku.
"Nie wiem, jak się w to wpakowałem. Nie mam pomysłów i nie jestem pewien, gdzie zacząć. Przypuszczam, że Roy Price będzie tego żałował" – powiedział z kolei Woody Allen.
Niezależnie od tego, czy rzeczywiście będzie hit, już teraz mam wrażenie, że jestem w serialowym niebie, w końcu kolejne wielkie nazwisko świata filmu przechodzi do świata seriali. Oczywiście ostatnio Woody Allen nie stworzył niczego na miarę "Manhattanu" czy "Annie Hall", ale to w zasadzie bez znaczenia. Telewizja ma już świetnych aktorów, jednak naprawdę dobrych reżyserów wciąż brakuje. Ale wreszcie coś się zaczyna zmieniać i pod tym względem. Do telewizji zapukali już Martin Scorsese, Steven Soderbergh, David Fincher, teraz pojawił się Woody Allen, a za nimi pewnie przyjdą kolejni.