Wasze hity i kity tygodnia. Które seriale wygrały?
Redakcja
1 lutego 2015, 16:04
HITY TYGODNIA
Wasze hity tygodnia ponownie wygrywa "Jane the Virgin" – przed "Glee" i "Shameless".
1. "Jane the Virgin" (1×11 – "Chapter Eleven")
Nessi: Kolejny świetny odcinek! Wątki: Xio i Rafaela, Jane mającej wątpliwości, co chce dalej robić, Petry i Michaela – każdy na swój sposób życiowy i zabawny, każdy trochę przerysowany, a jednak tak uroczy, że nie sposób się uśmiechnąć. A w tle niezawodny Rogelio. Oby tak dalej!
2. "Glee" (6×05 – "The Hurt Locker, Part Two")
wojtek: Za absurdalność (w dobrym znaczeniu), którą pokochałem w pierwszym sezonie.
3. "Shameless" (5×03 – "The Two Lisas")
Kris: Mocny, zaskakujący, zabawny i przede wszystkim wybuchowy odcinek! Sezon póki co rewelacyjny, oby tak dalej!
"Broadchurch" (2×04 – "Episode 4")
Meg: Proces chwilowo zszedł na dalszy plan, choć i tu nie brakowało zwrotu w sprawie. Fizyczne podobieństwo Joe i Nigela jest duże, więc tylko kwestią czasu było aż ktoś oskarży tego drugiego o morderstwo Danny'ego. Dużo ważniejsza tym razem była sprawa Sandbrook, w której jest coraz więcej niewiadomych. Claire ewidentnie nie mówi całej prawdy. Do tego umiejętnie manipuluje Lee i Hardym. Poza tym dlaczego ojciec zamordowanej dziewczynki nie chce wznowienia śledztwa? I czego nie mówi Ellie Alec?
"Galavant" (1×07-08 – "My Cousin Izzy" i "It's All in the Executions")
Nannah: Za całokształt, za Richarda, Garetha i Kucharza, no i cudną piosenkę o wątpliwościach na temat 2. sezonu.
"Hart of Dixie" (4×04 – "Red Dye #40")
dulce: No po prostu uwielbiam ten serial! To już 4. sezon, a dalej śmieszy mnie tak jak poprzednie. Nie wieje nudą, zawsze coś się dzieje, zabawne dialogi, sytuacje. Każdy odcinek jest dla mnie mistrzowski!
"Suits" (4×11 – "Enough is Enough")
agnes: Za nowe/stare otwarcie: Louis – kontra reszta świata.
"Brooklyn 9-9" (2×14 – "The Defense Rests")
Meg: Policjanci na przyjęciu adwokatów to rzecz niecodzienna, ale Jake zrobił coś jeszcze bardziej niezwykłego. Najpierw znajdując nić porozumienia z szefem ukochanej, a potem aresztując go za posiadanie kokainy i tracąc w ten sposób Sophię. Ciekawie było też na posterunku, gdzie Holt musiał zdecydować, czy dać Wunch rekomendację czy wziąć na niej odwet. Okazało się, że bycie miłym nie zawsze się opłaca.
KITY TYGODNIA
W kitach już tradycyjnie – "Pretty Little Liars" i "Pamiętniki wampirów".
1. "Pretty Little Liars" (5×17 – "The Bin of Sin")
Magda: Oglądanie tego odcinka niemiłosiernie męczyło. Co jakiś czas robiłam przerwę i zastanawiałam się, co ja właściwie oglądam… Potencjalne zwłoki w beczce, lodziarnia z dowodami zbrodni, komora z ciekłym azotem, żółte, gumowe rękawice, zdesperowana Hannah, wewnętrznie rozdarty Toby, wszechwiedzące A. Nigdy nie brałam tego serialu "na poważnie", ale brak jakiejkolwiek logiki zaczął mnie bardzo drażnić.
2. "Pamiętniki wampirów" (6×12 – "Prayer for the Dying")
MM: Nudne, żałosne, a między głównymi bohaterami zero chemii.